Dzisiaj piszę szybciutko jak zrobić syrop z kwiatów czarnego bzu, który można stosować w czasie przeziębień jako środek napotny, ma również działanie przeciwgorączkowe, przeciwzapalne, działa również rozkurczowo i podnosi odporność organizmu.
Przepis jest babciny i sprawdzony, więc jeśli ktoś ma możliwość nazbierać jeszcze kwiatów beziku, (bo już przekwita) to zachęcam =}
50 sztuk szypułek kwiatu czarnego bzu (ja urywam w miejscu gdzie wszystkie ogonki łączą się w jedną łodyżkę)
1 kg cukru
1 liter wody
5 dkg kwasku cytrynowego
2 cytryny (wyszorować i pokroić ze skórką)
Wodę zagotować z cukrem. Ostudzić dodać do tego kwasek cytrynowy, plasterki cytryny, kiście kwiatów i zostawić na 24 godziny. Po tym czasie sok przecedzić
i podgrzać, ale tak aby nie doprowadzić do zagotowania! Przelać do słoików
i pasteryzować 20 minut.
Gotowe =}
Uwagi końcowe:
- soku nie stosować na noc!
- sok dodawać do herbaty- 3 lub 4 łyżeczki
- wszystko nieco ściemnieje, ale tak ma właśnie być =}
- słoiki myję i wyparzam w gorącym piekarniku
- cedzę najpierw przez gęste sitko a następnie wyciskam przez gazę
- i to tyle =}
A teraz kilka fotek
( ja robiłam z podwójnej porcji, oprócz butelek są jeszcze 4 słoiczki po dżemie)
Powodzenia =}
strasznie spodobał mi się ten pomysł z obrazem z czterolistnych koniczynek :) ja niestety nieznalazła ani jednej, albo u nas nie ma jakoś lub po prostu nie mam szczęścia :P
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na ROZDANIE ! :)
www.zycie-kate.blogspot.com
Pychota! w zeszłym roku robiłam go po raz pierwszy...dziś właśnie do obiadu podałam z wodą, niezwykle orzeźwiający! i smakuje wszystkim, muszę znacznie więcej w tym sezonie zrobic, bo cieszy się powodzeniem...a mi została już ostatnia butelka ;p
Usuń